niedziela, 6 maja 2012

IMAGIN [+18 HARRY]

Dobra, tego w planach tu nie było, ale denerwuje mnie twitlonger, który ma limit znaków. Także moje dzieło wstawiam wam tutaj. Jest dodatkowo poprawione, bo wyłapałam kilka błędów. Miłego czytania,.


wspomnę jeszcze tylko, że napisałam go dla kochanej naali, którą na twitterze znajdziecie pod @haroldsxx ♥


Planowałaś te wakacje już dłuższy czas. Wszystko było zapięte na ostatni guzik, a Ty tylko czekałaś na osobę, z którą miałaś na nie wyruszyć. Jak zwykle się spóźniał. Rozumiałaś jego napięty grafik i całą resztę obowiązków, ale myślałaś, że gdy wkońcu doczeka się on chwili wolnego, to przynajmniej postara się ją wykorzystać i nie spóźni się na własne wakacje. Poczekałaś jeszcze kilka dobrych chwil, gdy usłyszałaś samochód, który przejeżdżał pod domem. Odgłos klaksonu zabrzmiał tuż pod kuchennym oknem, a koła zaszurały o żwirowy podjazd. Nareszcie. Podeszłaś do drzwi, które właśnie się otworzyły i zobaczyłaś swojego Harry'ego. Tak, spotykałaś się z Harrym Stylesem, wokalistą popularnego zespołu, właścicielem najpiękniejszych loków na świecie. Przysunęłaś się do niego, a on objął twoje drobne ciało w pasie, wtulając twarz w twoje miękkie włosy. Rozkoszowałaś się jego zapachem, na który łączyła się woda kolońska i woń ludzkiego ciała. To był wasz rytuał. Robiliście tak od zawsze, tak wyglądało wasze pierwsze spotkanie. Był to element, bez którego nie mogliście żyć. Niespodziewanie poczułaś, jak ręką Harry'ego nieznacznie zsuwa się w dół, a jego usta zaczynają delikatnie muskać twoją szyję. Zaśmiałaś się dźwięcznie i szybkim, sprawnym ruchem wysunęłaś się z jego objęć. 
- Mamy na to całe dwa tygodnie, słońce. - Wyszeptałaś mu do ucha, czując jak drży pod wpływem twojego głosu. - Powstrzymaj się teraz, to później dostaniesz nagrodę.
Zauważyłaś błysk w jego oczach, gdy schylał się po twoje walizki. Szybkim krokiem zaniósł je do samochodu i usiadł w fotelu kierowcy. Rozbawiona zajęłaś miejsce tuż obok niego, patrząc jak twój kochaś nerwowo zaciska ręce na kierownicy. Nienawidził czekać. Nienawidził być powstrzymywany, ale wiedział, że z Tobą nie warto dyskutować, bo i tak nic nie zdziała. Zatrzasnęłaś drzwi, a on w tym samym momencie wcisnął pedał gazu. Z piskiem opon wyjechaliscie z terenu waszej posiadłości. Szykowała się naprawdę długa podróż, ale cieszyłaś się, że to akurat Harry prowadzi. Miałaś nadzieję trochę się z nim podrażnić podczas tej jazdy, może nawet momentami podniecić. Zaczęłaś swoją grę od delikatnego przeciąganią się na fotelu pasażera. Odchyliłaś ręce na tyle, na ile pozwalała Ci mała przestrzeń pojazdu i wyciągnęłaś się przeciągle, wypinając swój biust delikatnie do przodu. Kątem oka zauważyłaś, że jego szczęka zaciska się, a dłonie zapewne musiały go rozboleć, od tak długiego ściskania ich na bezbronnej kierownicy. Mimo wszystko nie chciałaś przestawiać, czerpałaś z tego naprawdę dużą przyjemność. Kontynuując, złapałaś za róg swojej zwiewnej sukienki i delikatnie podwinęłaś, by kończyła się w połowie uda. Wyglądając przez samochodowe okno i podziwiając widoki za nim, twoja dłoń sunęła delikatnie po tej części ciała, którą właśnie wyeksponowałaś. Delikatne muskanie własnych palców po tak delikatnej skórze ciała, doprowadziło, że zaczęłaś lekko drżeć. Zerknęłaś dyskretnie na Harry'ego, który uparcie wpatrywał się w przednią szybę pojazdu, próbując ignorować twoje zachowanie. Robił to wyjątkowo nieskutecznie, bo co chwilę jego wzrok wędrował w stronę twojego ciała, wyciągnięto na fotelu obok. Najlepszym dowodem na to, była rysująca się wypukłość, odznaczająca się na kształcie spodni. Zadowolona, że doprowadziłaś go do takiego stanu i będąc pewna, że na Ciebie spogląda, zaczełaś delikatnie przygryzać swoją dolną wargę, przesuwając swą dłoń w górę uda i rozchylając odrobinę nogi. Twoja sukienka ledwo zasłaniała Ci dolną część bielizny, ale zupełnie Ci to nie przeszkadzało. Chciałaś się bawić, lecz chwilę później poczułaś mocny uścisk na nadgarstku, który skutecznie zatrzymał go w miejscu. 
- Przestań. - Warkot, który wydobył się zza zaciśniętych zębów był niesamowice podniecający. 
- Nie. - Odparłaś zadziornie, próbując ukryć rozbawienie. - Mi się podoba.
W tym momencie wyszarpnęłaś dłoń z jego uścisku i delikatnie pochylając się w jego stronę, dotknęłaś jego twardej męskości, której zaczynało brakować już miejsca w ciasnych spodniach. Harry warknął i gwałtownie skręcił w najbliższą boczną uliczkę, którą mijaliście. Zaskoczyła Cie jego reakcja, spodziewałaś się, że wciąż będzie zrywał takiego opanowanego, jak dotychczas, przez całąpodróż. Uśmiech nie schodził ci z twarzy, a twoja dłoń nie opuszczała okolic jego krocza, gdy samochód podskakiwał na wybojach polnej drogi wiodącej przez środek lasu. Harry jechał tak przez kilka minut, gdy wkońcu zatrzymał się na środku wąskiej ścieżki. Gwałtownym ruchem odpiął pasy bezpieczeństwa i szybko opuścił samochód, nie odzywając się do Ciebie ani słowem. Okrążył pojazd i otworzył drzwi z Twojej strony, rzucając Ci dziwne spojrzenie.
- Wysiadaj. - Brzmiało to zdecydowanie jak rozkaz, ale jego ton dawał Ci jakąś nieopisywaną satysfakcję. 
- Harry, ale.. 
- Powiedziałem. Wysiadaj. Z. Tego. Pieprzonego. Samochodu. - Nie chcąc się kłócić, szybko wyswobodziłaś się z pasów i zrobiłaś to, o co Cie poprosił. Ledwo zdążyłaś zamknąć za sobą drzwi, gdy jego mocne ramiona objęły Cie z całej siły i popchnęły tak, że plecami dotykałaś boku pojazdu. Moment później Harry wpił się w Twoje usta, przyciągając Cię do siebie jeszcze bardziej, jeszcze bliżej. Poczułaś jego ciepły język, który zaczął delikatnie pieścić Twoje podniebienie. Wplotłaś palce w jego splątane, kręcone włosy, wiedząc, że bardzo to lubi. W efekcie swojego czynu, otrzymałaś ciche westchnienie, które Harry wydał z siebie prosto w Twoje usta. Drżąc z przyjemności oddałaś mu pocałunek z jeszcze większą namiętnością, niż kiedykolwiek wcześniej. Kochałaś usta swojego chłopaka, uwielbiałś czuć je na sobie, na całym swoim ciele. Poczułaś jak dłonie Harry'ego wędrują po całym Twoim ciele, ściskają piersi, głaszczą uda i pośladki, delikatnie pieszczą wrażliwą skórę szyi. 
- Chcę Cie. - Wyszeptał Ci to prosto do ucha, jednocześnie lekko przygryzając jego płatek. - Chcę Cie, tutaj i teraz.
Jednym szybkim ruchem poderwał Cie do góry, a ty objęłaś go nogami w pasie. Czułaś jego erekcję, gdy ten premierzył kilka kroków, by posadzić Cię na chłodnej masce samochodu. Oparł dłonie na twoich bokach i zaczął obsypywać pocałunkami Twoją szyję, na co ty reagowałaś coraz głośniejszymi oddechami. Gdy usta Harry'ego dotarły Twoich obojczykow, przesunęłaś dłońmi po jego umięśnionym brzuchu i szybkim ruchem wyswobodziłaś jego tors z opiętej koszulki. Niepotrzebną część garderoby rzuciłaś za siebie, nie przejmując się, że później i tak będziecie musieli jej poszukać. Jego dłonie przesunęły się w stronę zapięcia Twojej sukienki i poradziły sobie z nim bez najmniejszego problemu. Harry zsunął ją z Ciebie całkowicie, a że nie założyłaś dzisiaj stanika, to siedziałaś przed nim wyłącznie w koronkowych, czarnych i wyjątkowo skąpych majtkach. Była to połowa od Twojego ulubionego kompletu, a Ty doskonale zdawałaś sobie sprawę, że on również go uwielbia. W myślach pochwaliłaś swoją intuicję, za to, że zdecydowałaś się je włożyć właśnie dziś. Błysk w oku Harry'ego, gdy podziwiał Cię prawie nagą na masce pięknego samochodu był nieopisywalny. Nie chcąc pozostać mu dłużna, sięgnęłaś dłońmi do jego rozporka i powoli zaczęłaś go rozpinać. Następnie zsunęłaś mu spodnie z bioder i o ile to możliwe, jego erekcja powiększyła się jeszcze bardziej. Zaczęłaś ją delikatnie pieścić przez cienki materiał czarnych bokserek, na co Harry zareagował swoim cichym, pierwszym jękiem tego dnia. Widząc, że sprawia mu to przyjemność, przyspieszyłaś swoje ruchy, jednocześnie podziwiając jego twarz na której widniał wyraz czystej przyjemności. Po chwili jednak, jego przyjaciel był już tak duży, że zaczął wystawać z opiętych bokserek. Problemu nie było, bo te po chwili leżały gdzieś na ścieżce, daleko za waszą dwójką.W podobnym tempie pozbyliście się reszty Twojej bielizny. Byliście zupełnie nadzy w środku lasu. Chyba nic nie podniecało Cie bardziej, niż świadomość, że ktoś może przechodzić lub przejeżdżać drogą, na której wy urządziliście sobie dość nietypowy postój. Z rozmyślań wyrwał Cię dotyk Harry'ego, którego dłonie zmierzały do dolnych cześć Twojego ciała. Poczułaś, jak jego palec odnajduje Twoje ciepłe wnętrze i wsuwa się w nie, bez żadnego oporu. Wygięłaś Swoje ciało w łuk, gdy chłopak zaczął poruszać nim coraz szybciej, by po chwili dołączyły do niego kolejne dwa uzdolnione paluszki. Jęknęłaś głośno, gdy Harry wolną dłonią zaczął pieścić Twoje stojące na baczność sutki. Nie chcąc być dłużna, sięgnęłaś do jego członka, by oddać mu choć trochę przyjemności, którą Ci właśnie zapewniał. Gdy tylko go dotknęłaś, z jego ust wydobyło się ciche westchnienie.

- Zostaw. - Wymruczał Ci do ucha. - Później. Teraz czas na Ciebie.
Nie chcąc dyskutować, oddałaś mu się całkowicie. Jeśli było to możliwe, to ten jeszcze bardziej przyspieszył swoje ruchy, a jego język zaczął namiętnie bawić się Twoim sutkiem. Krzyczałaś, jęczałaś i wzdychałaś, nie dbając, że słyszeli Cie pewnie w obrębie mili. Teraz istniałaś tylko Ty, On i przyjemność jaką Ci sprawiał swoimi palcami. Poczułaś, jak jego język wędruje coraz niżej, zaczyna pieścić delikatną skórę brzucha i wciąż uparcie posuwa się w dół. W jednej chwili palce Harry'ego wysunęły się z Ciebie, a ich miejsce zajął wcześniej wspomniany język. Przez Twoje ciało przeszedł silny dreszcz, gdy chłopak zaczął poruszać nim w Twoim wnętrzu. Robił Ci to wcześniej wiele razy, ale nic nie mogło równać się z tym, który miał miejsce teraz. Twoje jęki przybrały na sile, a ty czułaś, że zaraz dojdziesz. Widok poruszającej się głowy Harry'ego między Twoimi nogami przeważył szalę przyjemności i wczepiając palce w jego miękkie włosy, rozkoszowałaś się nieziemskim orgazmem, który w chwili obecnej opanował Twoje ciało. Harry odsunął się od Ciebie i pomógł na powrót usiąść na masce, na której leżałaś przez kilka ostatnich minut. Widziałaś ten błysk w jego oczach, tą radość, która od niego emanowała. To w nim kochałaś. Jako jeden z niewielu facetów, odnajdywał spełnienie w samym zaspokajaniu partnerki. Zawsze dbał o Twoje doznania, zawsze sprawiał, by Tobie było najlepiej. Nie chcąc jednak zostawiać go bez żadnej przyjemności, rozsunęłaś swoje nogi i śmiałym spojrzeniem zaprosiłaś go bliżej. Nie musiałaś powtarzać tej czynności, pojawił się przy Tobie w jednej sekundzie. Złożyłaś na jego ustach pocałunek, a dłońmi zawędrowałaś do jego, stojącej na baczność erekcji. Objęłaś ją dłonią o zaczęłaś wykonywać wolne ruchy, które musiały sprawiać jej właścicielowi wiele przyjemności. Gdy jego jęki przybrały na sile, przyspieszyłaś ruchy i rozkoszowałaś się wyrazem twarzy Harry'ego, pogrążonej w grymasie przyjemności. 
- Zaraz.. Dojdę.. - Wydyszał cichutko, pomiędzy kolejnymi cichutkimi jękami.
Nie trzeba było Ci tego powtarzać dwa razy. Rozsunęłaś swoje nogi jeszcze szerzej, a Harry wbił się w ciebie jednym płynnym ruchem. Gdyby nie jego palce, które zajęły się Tobą wcześniej, pewnie rozerwałby Cię na pół. Teraz jednak szans nie było, by którekolwiek zwolniło, lub zaczęło być ostrożnym. Oplotłaś nogami jego biodra i przysunęłaś go jeszcze bliżej siebie. Oboje jęknęliście głośniej niż wypadałoby, ale kontynuowaliście ten szaleńczy wyścig po ogromną przyjemność. Harry wykonywał mocne i zdecydowane pchnięcia, wchodził w Ciebie do samego końca, a zimna maska przyjemnie chłodziła Twoje rozgrzane ciało. Trwaliście w podobnym stanie kilka naprawdę długich chwil, zwiększając intensywność wzajemnie oferowanych doznań. W jednym momencie poczułaś, jak członek Harry'ego drży i zapowiada szybki koniec w twoim wnętrzu. Sama również byłaś bardzo bliska całkowitego spełnienia i wystarczył jeden skurcz wszystkich mięśni na Twoim ciele, byś doznała najlepszego orgazmu w swoim życiu. Harry nie pozostał w tyle i strzelił w Ciebie ciepłą spermą, która przyjemnie rozlewała się po twoim wnętrzu. Zastygliście nieruchomo, przytuleni do siebie, drżąc w wspólnym orgazmie. Było cudownie. Gdy Twój chłopak opuścił Twoje ciało, poczułaś.. Pustkę. Czułaś się niekompletna, bez niego w środku. Nie miałaś jednak czasu się smucić, bo Harry złożył na Twoich ustach najsłodszy pocałunek, jaki w życiu otrzymałaś. Rozkoszowałaś się jego smakiem, jego obecnością. Gdy wkońcu udało wam się od siebie oderwać, usłyszałaś tylko bardzo ciche "dziękuje" z ust miłości Twojego życia. Zapowiadały się bardzo miłe wakacje. 


KONIEC.

i tyle. zastanawiam się nad częścią dalszą. taki cykl "seks wakacje z Harrym" XD oczywiście, mogłabym dorzucić jeszcze resztę chłopaków, byłoby ciekawiej. No ale. Każdego, kto przed chwilą przeczytał powyższy tekst, proszę o chociaż jeden, malutki komentarz. Naprawdę wiele to dla mnie znaczy. : ) 

A co do rozdziału, to dodam go dzisiaj, lub jutro. : > 

70 komentarzy:

  1. o cholera ;d, boski jest *_* , fajnie piszesz ;],

    OdpowiedzUsuń
  2. no to czekam na kolejną część :) :D

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny rozdział :D czekam na więcej

    OdpowiedzUsuń
  4. O kurwa to jest zajebiste! PISZ WIĘCEJ!!!
    Jak będziesz miała jakieś +18 gotowe to mogłabyś do mnie pisać? Mój nick na tt to @MisiekStyles :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeden maly komentarz. :) taaaak pisz dalej, uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  6. super. serio jeden z lepszych jakie czytałam. pisz dalej xx

    OdpowiedzUsuń
  7. omg , że tak powiem zajebiste to jest !! ;D dawaj reszte chłopaków ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Omg ! Zajbiste ;) jak mogła byś to informuj mnie o nn ;) i tak pisz dalej. @roksana_xd

    OdpowiedzUsuń
  9. Zajjebiste! czekam na więcej

    OdpowiedzUsuń
  10. @FeelsLikeNandos6 maja 2012 09:48

    omg :D świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. super :D, dawaj sex wakacje z Harrym :3

    OdpowiedzUsuń
  12. *_________________* o matko ♥.♥ dawaj więcej sexu ! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. JA PŁACZĘ! TO BYŁO PIĘKNE! CHCĘ WIĘCEJ!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jezus Maryja <3333 mam orgazm razem z Hazzą tutaj! MOTHER OF GOD!! więęęęceeeejj!!!!!! *____________* jeśli informujesz o takich +18 to poproszę.. @_yourkitty

    OdpowiedzUsuń
  15. OMFG!!!!! TO BYŁO ZAJEBISTE!!!!!!!!!!!!!! ZRÓB Z ZAYNEM ALBO LIAMEM.... PLIS...;P

    OdpowiedzUsuń
  16. ekstra dawaj resztę zespołu ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. haha ekstra ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. *.* super! *.*
    nie miałabym nic przeciwko gdybyś dodawała TAKIE historyjki, np. co 2 dni ;) po prostu extra!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kurwa : ooo
    zajebisty ! mam orgazm kurwa razem z Harrym . ♥
    Ekstra ! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. o kurwa
    mocne to było xd
    dawaj takich historyjek więcej z resztą chłopaków xdd

    OdpowiedzUsuń
  21. Zajebistee!! dawaj więcej :D

    OdpowiedzUsuń
  22. kurwa:O zajebiste :D
    pisz więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  23. OMG, to było zajebiste! :D nie mogę doczekać się kolejnych imaginów.

    OdpowiedzUsuń
  24. Zajebiste , dodawaj więcej takich imaginów ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. O kurcze ! Imagin jest boski ! Pisz więcej takich ! Czekam na kolejny ! <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  27. Przeczytałam, więc komentuję ;) Zajebisty ten imagin, szczerze Ci powiem, pokochałam go xdd Mogłabyś napisać więcej tego typu? I prosiłabym, byś dała jakiś z Louisem ;D
    Poinformujesz mnie, gdybyś jakiś dodała?
    @OliwiaSzeląg ;D

    OdpowiedzUsuń
  28. OMFG, DAWAJ RESZTĘ CHŁOPAKÓW, TO JEST BOSKIE <3
    ~ margie

    OdpowiedzUsuń
  29. OMG! świetnie piszesz i dawaj reszte 1D będzie bosko :)

    OdpowiedzUsuń
  30. o matko, wspaniały ;d

    OdpowiedzUsuń
  31. Zaaajebisty. Czekam na nastepne. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. świetny *_* :D
    jesteś genialna *_* <3
    Mogłabyś zrobić część 2gą.? <33

    OdpowiedzUsuń
  33. O BOŻE JAKIE TO ZAJEBISTE *__* <3 : )

    OdpowiedzUsuń
  34. dajesz natychmiast następny! tym razem z Lou xdd boskie!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Pisz kolejną część !!!!! OMG ♥ Boski imagin ..

    OdpowiedzUsuń
  36. o ja! ja też mam orgazm! więcej proszę!!!

    OdpowiedzUsuń
  37. ja prdl. dziewczyno, jesteś zajebista. zrób z tego książkę czy coś :D
    Jeszcze nigdy nie czytałam lepszych +18, a dużo takich czytałam ;)
    Jesteś SUPER ♥

    OdpowiedzUsuń
  38. zdecydowanie najlepszy jaki czytałam ! idealna gra słów, bez błędów i wulgaryzmów. SUPER !

    OdpowiedzUsuń
  39. O_o Świetny ... to mało powiedziane ! to najlepszy imagin jakiego czytałam !

    OdpowiedzUsuń
  40. drugi najlepszy imagin +18 jaki czytałam!

    OdpowiedzUsuń
  41. Jebłam :P hahahah
    Kidy druga część ;p

    OdpowiedzUsuń
  42. OMG , chyba zaraz dojdę , samo czytanie tego jest podniecające .

    OdpowiedzUsuń
  43. Zostałaś nominowana do Liebster Award. Więcej informacji znajdziesz tu: http://givemelove1d.blogspot.com/ xx

    OdpowiedzUsuń
  44. ooo mamooo to jest niesamowite! więcej takich poproszę!:D

    OdpowiedzUsuń
  45. ZAJEBISTE. PISZ TE SEX WAKACJE Z HARRYM ! ŚWIETNIE PISZESZ <3333

    OdpowiedzUsuń
  46. ZAJEBISTY!!! CHYBA NAJLEPSZY JAKI CZYTAŁAM <33

    OdpowiedzUsuń
  47. ja pierdziele jak to podnieca, zaraz dojdę xDD

    OdpowiedzUsuń
  48. Też byś mnie tak zruchała ?

    OdpowiedzUsuń
  49. hehs i właśnie takeigo Styles sobie wyobrażam od teraz *,* dziękuję ;* pisz, pisz jak najwięcej !

    OdpowiedzUsuń
  50. zajebiście piszesz

    OdpowiedzUsuń
  51. Pisz, pisz !! :>

    OdpowiedzUsuń
  52. OMG kurwa zajebiste dalej pisz ten cykl tyko dalej

    OdpowiedzUsuń
  53. CUDOWNY <33. Świetnie piszesz! Czekam na kolejną część! xx.

    OdpowiedzUsuń
  54. Super, pisz dalej czekam na następną część. Dodaj może jeszcze Zayna :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Pisz! Pisz! To serialne wciąga ;)

    OdpowiedzUsuń
  56. OMG ŁAŁ TO JEST CUDOWNE !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  57. dawaj więcej to jest cudo jesteś pisarką <3

    OdpowiedzUsuń
  58. BOSKIE <3 pisz dalej !!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  59. świetny! Naprawdę super piszesz!!!

    OdpowiedzUsuń
  60. Zajebiste lepszego nie czytałam nigdy jak bendziesz pisała następny to dodaj resztę chłopaków ale żeby był 3 koncik Harry dziewczyna Louis .areszte gdzieś tam wepchnij ok

    OdpowiedzUsuń
  61. ojojoj... co zaaaaaa.. aż od samego czytania orgazmu można dostać.
    ale szczerze: naprawdę boski. przeczytam Twoje wszystkie imaiginy... Love Ya!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  62. Rozjebał system !!!!!!!! xD

    OdpowiedzUsuń
  63. Heh może zrób zakładkę z tymi imaginami kochana

    OdpowiedzUsuń
  64. Masz tu od nas 69 kochana hazzuśiowi sie podobał

    OdpowiedzUsuń
  65. Ona powiedziała :. lubisz mnie?” | On powiedział „nie”. | Myślisz ze jestem ładna? – zapytała. | Znowu powiedział „nie”. | Zapytała wiec jeszcze raz: | ” Jestem w twoim sercu?” | Powiedział „nie”. | Na koniec się zapytała: „Jakbym odeszła, to byś | płakał za mną?” Powiedział, ze „nie”. | Smutne – pomyślała i odeszła. | Złapał ja za rękę i powiedział: „Nie lubię Cię, | kocham Cię. Dla mnie nie jesteś ładna, | tylko piękna. Nie jesteś w moim sercu, | jesteś moim sercem. Nie płakałbym za Tobą, | tylko umarłbym z tęsknoty.” | Dziś o północy twoja prawdziwa miłość zauważy, że | Cię kocha. | Coś ładnego jutro miedzy 13-16 się zdarzy w Twoim | życiu, obojętnie gdzie będziesz w domu, przy | telefonie albo w szkole. | Jeśli zatrzymasz ten łańcuszek, nie podzielisz się | tą piękną historią – to nie znajdziesz szczęścia w | 10 najbliższych związkach, nawet przez 10 lat. | Jutro rano ktoś Cię pokocha. | Stanie się to równo o 12.00. | Będzie to ktoś znajomy. | Wyzna Ci miłość o 16.00 |Jeśli ci się nie uda wysłać tego do 20 komentarzy zostaniesz na zawsze sam

    OdpowiedzUsuń
  66. O matko boska przeżyłam orgazm xD

    OdpowiedzUsuń